Nowy Fiat Tipo w wersji sedan, 41 000 kilometrów, 133 dni i trzeba przyznać żądny przygód turecki dziennikarz. Czy elementy tej wyliczanki są ze sobą jakkolwiek powiązane? Otóż tak, była kiedyś podróż dookoła świata Fiatem 126p która zajęła około 14 miesięcy. Natomiast ten sympatyczny człowiek w 133 dni przebył 41 000 kilometrów w nowiutkim Fiacie Tipo. Można by powiedzieć co to jest dla nowego auta, jak przedstawiciel handlowy potrafiłby przez rok zrobić taki przebieg. Jednak należy pamiętać że tutaj auto jeździło w najróżniejszych warunkach, nie zawsze po ubitej drodze, do tego piach, pył czyli wszystko to czego nowoczesne auta z elektrycznymi udogodnieniami nie lubią..
Do tego wyzwania wybrano całkowicie fabryczny samochód wyposażony w benzynową jednostkę 1.6 e-Torq sprzężoną z automatyczną skrzynią biegów. Dziennikarz Okan Altan i jego fotograf, Savas Yilmaz wyjechali na trasę prosto z fabryki Fiata w Bursie.
Założenia wyzwania były proste – sprawdzić, czy Fiat Tipo (na Tureckim rynku Aegea) poradzi sobie z tak karkołomnym wzywaniem. Autorem pomysłu był sam Altan, który miał już za sobą jedną podobną historię z Fiatem Doblo w roli głównej. Prawdopodobnie dzięki temu udało mu się nawiązać współpracę z zarządem Fiata i po przemyśleniu Cengiz Eroldu kierownik fabryki w Tofas w Bursie wydał zgodę, mówiąc że „świat jest ich placem zabaw”. Eskapada weryfikująca te odważne słowa wystartowała 13 sierpnia 2016 roku. Standardy określone przez światowe instytucje podróżnicze takie jak National Geographic przedstawiły jasno – by trasa została uznana musiała liczyć co najmniej 37 000 kilometrów. Altan przyznaje, że już samo ułożenie trasy nie było łatwym zadaniem, musiał wziąć pod uwagę to, że Tipo przecież nie jest zmodyfikowanym samochodem terenowym a jedynie wygodnym sedanem.
Początek trasy wiódł Altana przez Europę – zaczynając od Turcji, potem przez Bułgarię, Grecję, Rumunię oraz Ukrainę. Następnie droga prowadziła przez Rosję, gdzie śladem Kolei Transsyberyjskiej jechał przed 8 dni, spędzając około 11 godzin dziennie w trasie (Gdzie twierdzi udało mu się na pustych drogach rozwijać prędkości zbliżone do maksymalnej dla tego autka czyli około 170km/h, pośpiech ten był spowodowany krótką ważnością wizy na przejazd przez Rosję). Co było do przewidzenia, nie wszystkie drogi były utwardzone, ale to nie przeszkodziło w podróży. Kolejnym etapem była Japonia, skąd statkiem udał się do Meksyku. W trakcie podróży nie brakowało im przygód: z powodu problemów biurokratycznych 11 dni musieli czekać, zanim oficjalnie mogli wjechać na teren Meksyku. Kolejny dłuższy etap to 40 dni spędzonych na statku do Wielkiej Brytanii. Po powrocie do Europy Orkan i jego fotograf przejechali przez kolejne europejskie kraje i wrócili do punktu początkowego czyli do Turcji.
Problemy z samochodem? Nie uwierzycie, ale kierowca tylko raz odstawił Tipo do serwisu. Nie była to żadna awaria a najzwyczajniejsza w świecie wymiana oleju (gwarancyjna). Coś więcej? Załoga dwa razy „złapała gumę”, co powodowało konieczność wymiany opony. Pikanterii dodaje to że Tipo jest jednym z pierwszych przednionapędowych aut, które przemierzyło taki dystans w tak krótkim czasie. I to mimo całkiem trudnych warunków, takich jak grząski piach, pył, szuter i śnieg dotarło do celu i dowiozło swoich pasażerów z pewnością w komfortowych warunkach..
Statystyki podróży:
– 22 kraje i 122 miasta
– 133 dni podróży
– 41 000 przebytych kilometrów
– 24 000 kilometrów na lądzie
– 17 000 kilometrów na morzu
– 1700 litrów zużytego paliwa (około)
– 400 godzin jazdy w 52 dni
– 81 dni opóźnienia na granicach (z powodów niezależnych)
– 84 noce w hotelach
Podróż dookoła świata w wykonaniu tureckiej załogi pokazuje, że nowa jakość Fiata to nie puste słowa. Po teście Tipo Hatchback również podpisujemy się pod tym obiema rękoma.. Sprawdźcie to sami 🙂
Fot. Fiat Official
2 thoughts to “Fiatem Tipo w podróż dookoła świata, da się? Pewnie że da”
Całkiem fajnie prezentuje się to auto. Powiem szczerze, że nie spodziewałem się tego po Fiacie 🙂 Pozytywne zaskoczenie
Fajne autko podoba mi się prosta konstrukcja całkiem niezła jakość za dobre pieniądze przymierzam się do sedana cena z metalikiem całkiem fajna nawet fabi nie kupię w podstawie za te pieniądze.