Dawno nie poruszałem kategorii Carspottingu na blogu, a że nadarzyła się okazja wprost nie do odrzucenia to postanowiłem ją wykorzystać. Do tej pory nie licząc Cayenne GTS, Mustangów, Golfów R Variant i innych takich tam mogłem w mojej okolicy spotkać również Astona V8 Vantage.. Możecie sobie wyobrazić jak wielki był uśmiech na mojej twarzy kiedy zobaczyłem to cudo.. pierwsza myśl.. „Czy ten Vantage nie był bardziej fioletowy?” podchodzę do niego i od razu rzuca mi się w oczy czerwona litera S w emblemacie.. najwidoczniej nowa furka grana i to nie byle jaka.. Aston Martin V12 Vantage S w pięknym ciemnym lakierze (taki niby czarny, niby czekolada.. biorąc pod uwagę ile odcieni czerni ten model ma w katalogu to nie będę próbował zgadywać który to)..
Co wyróżnia tę wersję na tle innych Vantage’ów? (Wersję V8 pominiemy w tym porównaniu bo to inne światy, trzymajmy się różnic między wersjami V12 i V12 S)
- Wolnossący 5.9L silnik V12 o mocy 571 koni mechanicznych i 620Nm momentu obrotowego (to o 10% więcej niż otrzymuje właściciel „zwykłego” V12 Vantage)
- Przyspieszenie 0-100km/h w 3.7s (to o 0.5 sekundy szybciej niż „zwykły” V12 Vantage)
- Prędkość maksymalna to 330km/h! (to o około 25km/h szybciej niż „zwykły” V12 Vantage)
- Masa: 1665kg
Co otrzymujemy w takim Astonie V12 Vantage S ?
- Nadwozie z aluminium, magnezu i kompozytów węglowych
- 7 biegową zautomatyzowaną skrzynię biegów z carbonowym wałem napędowym oraz sportowym układem różnicowym o ograniczonym poślizgu
- Ceramiczne hamulce zarówno z przodu jak i z tyłu (Średnica tarcz przód 398mm i tył 360mm)
- 19″ felgi z kutego aluminium o 10 ramiennym wzorze z mieszanymi oponami (przód 255 i tył 295) Pirelli P Zero Corsa
- Wyposażenia wewnętrznego i elektroniki bezpieczeństwa jest w brud więc nie będę go wymieniał ale co tu opowiadać przecież to Aston! Biedy w środku na pewno nie ma..
Cóż mogę powiedzieć na podsumowanie, zdecydowanie jest to marzenie każdego dżentelmena.. być choćby przez chwilę jak Agent 007 w służbie u jej Królewskiej Mości.. Osiągi tego auta są więcej niż niesamowite, dodatkowo perfekcyjnie wykonane wnętrze z najlepszej jakości materiałów to raj nie tylko dla Bonda, dżentelmena ale po prostu dla każdego prawdziwego fana motoryzacji..
Poniżej film z dźwiękiem bestii która drzemie pod mocno wentylowaną wlotami powietrza maską..